Pstrąg w ziołach i cebuli w towarzystwie grillowanych warzyw
Ciepłym, majowym popołudniem złożyłem kulinarną wizytę na Lawendowym Polu - cichej Przystani mojej znajomej. Nie ma nic lepszego od wspólnego gotowania ze znajomymi na świeżym powietrzu! Mogłem w spokoju zająć się rybą, gdy reszta towarzystwa rozpalała grilla i męczyła biedne żabki i pszczółki widokiem obiektywów ;)
Szybkie zakupy i w drogę - w reklamówkach zawieźliśmy m.in. : pstrąga, sos Worcester, czerwoną cebulę, cukinię, czerwoną paprykę, pieczarki, ziemniaki, rozmaryn, czosnek, garść mieszanki ziół i moją własną czosnkowo-ziołową oliwę z oliwek (o której niedługo wspomnę w oddzielnym poście).
|
Gotowy farsz do ryby |
|
"Dziany" pstrąg ;) |
|
Prosta i efektywna ochrona przed niechciany goścmi ;) |
Umytego, natartego porządnie oliwą i sosem Worcester i nafaszerowanego zeszkloną cebulą wymieszaną z czosnkiem i ziołami pstrąga odłożyłem w chłodne miejsce i zająłem się grillowanymi warzywami. Pokrojone wg uznania, wysmarowane oliwą i obtoczone w ziołach upiekłem na grillu. Pomidory były wyjątkiem - uwielbiam gorące pomidory pieczone w całości bądź połówkach.
|
Pieczarkowe talarki ;) |
|
Art Nouveau |
|
Pomidor ! |
|
Skwierczy... pomidory prawie gotowe... ziemniaki jeszcze chwilę... |
Warzywa odłożone na bok utrzymują swoją temperaturę, nadchodzi czas na gościa odcinka - pstrąga. Kwadrans na dobrze rozpalonym grillu i można biesiadować... szczególnie w takiej atmosferze jak na Lawendowym Polu... Brak prądu i światło świeczek zatrzymały nas do późnej nocy...
O Lawendowym jeszcze niedługo napiszę...
|
Trzej Królowie wieczoru... |
|
Gotowe danie z prostym dipem jogurtowo-ziołowo-czosnkowym |
|
Reklamowo... Worcester z pstrągiem.. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz