Tak potrzebne zimą. Zimą uczuć, chłodem samotności...
Idzie wiosna. Zieleń zalewa ulice...
Idzie ciepło.
Komu potrzebna herbata ?
Chciałbym być. Po prostu być.
W połowie pełny.
W połowie pusty...
Łotewa.
Wyjdę jak co dzień.
Zasypiając w tęsknocie,
Czekając pojedynczo...
Minęło lato bezpowrotnie.
Nie budźcie mnie.
Proszę...
Życzę Ci, żebyś drzemał przez całe życie... Przebudzenia są bolesne...
OdpowiedzUsuńNajgorsze są właśnie poranki.. później jest lepiej
Usuń